Omen klasykiem kina jest przerażający ... Wywołujący gęsią skórę nawet po latach i to nie chodzi o to że patrzę z sentymentem a ten nowy gniot jest nudny, nie straszny, nie angażujący
P.s ludzie wychodzili z sali... Ja dosłownie zostałem ostatni ... Wyszedłem i ja bo nie mogłem do końca wytrzymac